W związku z likwidacją wskaźnika LIBOR, banki zaczęły masowo wysyłać do swoich klientów aneksy do umów kredytowych. Celem aneksu jest zgoda stron na zmianę wskaźnika LIBOR na SARON oraz wskazanie rozwiązań na wypadek likwidacji wskaźnika SARON w przyszłości. Eksperci zwracają jednak uwagę, aby przy podpisywaniu aneksu zachować szczególną ostrożność. Według KNF wprowadzenie innego wskaźnika nie wymaga aneksowania, a kredytobiorcy powinni kontynuować spłatę zobowiązań bez względu na to, czy podpiszą aneks.
Skąd wynikają zmiany?
Wraz z nadejściem nowego roku wskaźnik SARON zastąpił dotychczasowy wskaźnik LIBOR stosowany w umowach frankowych w całej Unii Europejskiej. Dotyczy więc to także umów kredytowych zawieranych w Polsce. Zmiany zostały wprowadzone na mocy rozporządzenia wykonawczego Komisji Europejskiej i są pochodną decyzji brytyjskiego organu nadzoru z 2021 r. o całkowitym zaprzestaniu opracowania i publikowania wskaźnika LIBOR. Jak twierdzą eksperci – dotychczasowy wskaźnik był niejasny i pojawiały się wokół niego liczne kontrowersje związane z mechanizmem jego wyliczania. Nowy wskaźnik, został opracowany w taki sposób, aby banki w ograniczony sposób mogły oddziaływać na jego wysokość.
Eksperci: aneksy nie są niezbędne
Banki informowały nt. zmian wskaźnika nie tylko w bezpośredniej korespondencji, ale także w oficjalnych komunikatach na swoich stronach internetowych. Dla wielu klientów otrzymanie listu z aneksem było zaskoczeniem. Prawnicy zwracają uwagę na to, że aneksy są zazwyczaj obszerne i napisane skomplikowanym prawniczym językiem, przez co wielu klientów może mieć wątpliwości co do treści otrzymanego dokumentu. Eksperci ostrzegają, że w przypadku aneksów ze zmianą stawki referencyjnej z LIBOR na SARON – niebezpieczne mogą być regulacje wprowadzające tzw. plany awaryjne, które miałyby zostać wdrożone w razie zaprzestania publikowania bieżącego wskaźnika oprocentowania.
Jak twierdzi KNF, kredytobiorcy nie muszą podpisywać aneksu, a spłata ich kredytu będzie odbywać bez zakłóceń. Dzięki temu, że zmiana dotycząca zastąpienia wskaźnika SARON w miejsce wskaźnika LIBOR została podjęta na szczeblu Unii Europejskiej w formie rozporządzenia wykonawczego Komisji Europejskiej, to zmiana ta obowiązuje we wszystkich państwach członkowskich automatycznie.
Decyzja do przemyślenia
Klienci coraz częściej zastanawiają się, czy podpisanie aneksu nie przyniesie im szkody. Prawnicy nie zalecają podpisywania dokumentów z dwóch powodów: banki chcą przede wszystkim zabezpieczyć swoje interesy. W aneksie mogą znajdować się więc zapisy, które będą niekorzystne dla klienta. Drugim problemem jest sytuacja, w której bank może potraktować podpisanie aneksu jako potwierdzenie istnienia umowy, co jest niezwykle niekorzystne, gdy kredytobiorca chce wnosić o stwierdzenie nieważności umowy.
Jeżeli otrzymają Państwo aneks do umowy kredytowej, to zalecamy jego przesłanie do prawnika, aby ten ocenił, czy warto go podpisać nie narażając się jednocześnie nie negatywne skutki w przyszłości.
Zachęcamy również do przesłania do bezpłatnej i niezobowiązującej analizy umowy kredytowej oraz aneksu na adres: kontakt@cleverstep.pl lub kontakt pod numerem 507 757 005.