Sierpień przyniósł kolejne, korzystne dla frankowiczów wyroki sądów, potwierdzając trend ostatnich miesięcy. Zdecydowanie nie był to dobry miesiąc dla banków.
Jak donosi „Rzeczpospolita” 36 na 40 wyroków w sprawach frankowych było korzystnych dla konsumentów. Trzy sprawy rozstrzygnięto na korzyść banków, zaś jeden przypadek został skierowany do ponownego rozpatrzenia.
Oznacza to, że 90% wyroków wydanych w zeszłym miesiącu było korzystnych dla frankowiczów. Tendencja ta utrzymuje się od paru miesięcy i trudno sobie wyobrazić, aby się odwróciła – sądy krajowe są wszak związane słynnym wyrokiem TSUE z października 2019 roku. Co ciekawe, bezpośrednio po jego wydaniu, 60% korzystnych dla frankowiczów wyroków kończyło się unieważnieniem umowy kredytu, zaś „odfrankowieniem”- 40%. Ostatnie miesiące przynoszą zdecydowaną przewagę unieważnienia umowy jako zakończenia sprawy frankowej – w sierpniu stanowiło to 80% korzystnych wyroków.
Należy spodziewać, że jesienią sądy będą musiały zmierzyć z ogromną ilością powództw frankowiczów, a już teraz sprawy te można liczyć w tysiącach. Ze względu na wydolność polskiego systemu sądowego może oznaczać to przedłużenie czasu trwania sporów. Z drugiej jednak strony, większa ilość korzystnych wyroków oznacza poprawę sytuacji procesowej wszystkich frankowiczów – także tych, którzy nie wystąpili jeszcze z powództwem do sądu, dlatego już teraz warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem swojej sprawy frankowej.
